Rekrutacja na studia to dla wielu młodych osób jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Pojawia się wtedy wiele pytań: który kierunek wybrać, gdzie złożyć dokumenty i jak zwiększyć swoje szanse na dostanie się na wymarzone studia. Jedno z najczęściej zadawanych pytań brzmi: na ile uczelni można złożyć papiery?
W tym artykule rozwiewamy wszelkie wątpliwości związane z liczbą możliwych aplikacji, podpowiadamy, jak mądrze rozplanować wybór uczelni i kierunków, oraz na co uważać, by nie przegapić ważnych terminów i uniknąć niepotrzebnych kosztów.
Na ile uczelni można złożyć papiery?
Dobra wiadomość jest taka: nie ma limitu co do liczby uczelni, na które możesz aplikować. Możesz złożyć papiery na tyle szkół wyższych, ile tylko zechcesz – zarówno publicznych, jak i niepublicznych. Każda uczelnia prowadzi jednak rekrutację niezależnie, dlatego musisz osobno rejestrować się w ich systemach i często wnosić opłatę rekrutacyjną.
Co warto wiedzieć:
- każda uczelnia ma własny system IRK (Internetowa Rejestracja Kandydatów),
- opłaty rekrutacyjne wynoszą zazwyczaj od 85 do 100 zł za każdy kierunek,
- możesz aplikować zarówno na uczelnie w różnych miastach, jak i na różne typy uczelni (np. uniwersytety, politechniki, uczelnie zawodowe).
Jeśli zastanawiasz się na ile uczelni można złożyć papiery, odpowiedź brzmi: tyle, ile chcesz i… ile jesteś w stanie ogarnąć logistycznie i finansowo.
Na ile studiów można złożyć papiery?
Składając dokumenty, warto też wiedzieć, że na jednej uczelni możesz aplikować na kilka kierunków. W praktyce oznacza to, że możesz zwiększyć swoje szanse nie tylko aplikując na wiele uczelni, ale także wybierając kilka różnych programów w ramach jednej szkoły wyższej.
Przykładowo:
- na Uniwersytecie Warszawskim możesz aplikować nawet na 2–3 kierunki jednocześnie,
- uczelnie zazwyczaj pobierają osobną opłatę za każdy kierunek (nawet w obrębie jednej uczelni),
- niektóre kierunki wymagają egzaminów wstępnych lub portfolio – o tym też trzeba pamiętać.
Dlaczego warto aplikować na więcej niż jeden kierunek:
- zwiększasz szanse na dostanie się na studia bez „roku w plecy”,
- możesz wybrać kierunki pokrewne – np. biotechnologia, biologia, ochrona środowiska,
- masz większy wybór po ogłoszeniu wyników rekrutacji.
Dzięki temu, że system rekrutacji w Polsce jest elastyczny, nie musisz ograniczać się do jednej opcji. Klucz to mądre rozplanowanie aplikacji – czasowo i finansowo.
Na co uważać przy składaniu papierów na uczelnie?
Składając papiery na wiele uczelni i kierunków, łatwo się pogubić. Różne terminy, różne wymagania, różne opłaty – wszystko to może spowodować chaos i stres. Dlatego warto wcześniej stworzyć sobie prostą tabelę lub harmonogram rekrutacyjny, który ułatwi zarządzanie procesem.
Najczęstsze pułapki:
- pomylenie terminów rejestracji i składania dokumentów,
- brak uiszczenia opłaty – co automatycznie wyklucza z rekrutacji,
- nieodczytanie wiadomości z uczelni (np. wezwania do uzupełnienia danych).
Jak sobie poradzić:
- stwórz osobny folder e-mail do spraw rekrutacyjnych,
- zapisuj daty i opłaty w kalendarzu lub arkuszu kalkulacyjnym,
- miej pod ręką wszystkie dokumenty (świadectwo, zaświadczenia, wyniki matury).
Pamiętaj: na ile uczelni można złożyć papiery to jedno, ale warto też zadbać o jakość aplikacji, kompletność dokumentów i trzymanie się terminów – to klucz do sukcesu w rekrutacji.

Dzień dobry, nazywa się Anna Kobiela i jestem dyplomowanym nauczycielem w szkole średniej. Nauczam matematyki i jest to moja życiowa pasja. Zapraszam do śledzenia mojego bloga, który traktuje o edukacji.